Skrócony opis dokonań związanych z edukacją dzieci oraz szczególne zaangażowanie we współpracy Szkoły Podstawowej nr 4 z zaprzyjaźnioną Afrykańską Szkołą w TCHAMBIE
W swojej wieloletniej pracy pedagogicznej poświęconej edukacji oraz wychowaniu dzieci starałam się wpoić moim uczniom poczucie wartości, poszukiwania prawdy, dobra i piękna w świecie oraz szacunku do drugiego człowieka, tak jak nauczał nas Jan Paweł II. „W wychowaniu chodzi właśnie o to, ażeby człowiek stawał się coraz bardziej człowiekiem to znaczy, ażeby również umiał bardziej być nie tylko z drugimi, ale i dla drugich". Szkoła w której pracuję nosi imię Jana Pawła II, więc zobowiązuje mnie do życia dla innych. Jestem nauczycielką edukacji wczesnoszkolnej i zdaję sobie sprawę, że to ja buduję fundament w nauce i wychowaniu powierzonych mi dzieci - jak to wielokrotnie powtarzał mój wspaniały dyrektor śp. Leonard Szwedowicz. Staram się, aby naszym szkolnym dzieciom niczego nie brakowało, są to wspólne wycieczki, zabawy, imprezy organizowane z okazji różnych świąt a także konkursy w których moje maluszki tak chętnie uczestniczą i odnoszą spore sukcesy. Nie zapominam również o przekazaniu wartości patriotycznych, ucząc dzieci hymnu Polskiego, opowiadając o wybitnych postaciach naszego kraju a także odkrywam przed nimi uroki naszej ojczyzny i świata, można by długo wymieniać a to tylko skromna część wiedzy jaką pragnę przekazać moim uczniom.
Warunki w jakich uczą się nasze dzieci są naprawdę wspaniałe, piękne kolorowe sale wyposażone w sprzęt dydaktyczny i elektroniczny oraz darmowe posiłki z których korzystają wszyscy uczniowie, sprawiaj ą że są wesołe i uśmiechnięte.
Niestety nie wszystkie dzieci są tak szczęśliwe. Miałam okazję poznać warunki nauki i życia rówieśników naszych uczniów żyjących w Afryce w Togo. Gdy w czasie mojej pierwszej podróży do tego kraju zostałam zaproszona do szkoły w Tchambie, była to szopa kryta słomą pozbawiona ścian jako „biały nauczyciel" czułam się tak, jakbym była w innym świecie. Przeraziła mnie ich bieda i warunki w jakich uczą się dzieci. Postanowiłam, że muszę jakoś im pomóc.
Po powrocie do rodzinnego Lidzbarka dzieliłam się wrażeniami z nauczycielami, rodzicami oraz uczniami naszej szkoły, podkreślając ogromną różnicę warunków życia dzieci w Afryce. Uczestniczyłam w Międzynarodowej Konferencji Pomocy Afryce i rozpoczęłam akcję w szkole „Spraw Radość Koledze z Misji". Już od kilku lat jestem koordynatorem współpracy z Afryką. Organizuję wysyłkę różnych rzeczy które sprawiają radość i pomagają w szkolnej nauce. Udało mi się przekazać 30 piłek, przybory szkolne w tym 55 piórników, zeszyty, długopisy oraz 60 maskotek pluszowych. Wioski w pobliżu szkoły w Tchambie pozbawione są elektryczności dlatego przekazaliśmy 90 lamp naftowych, aby dzieci mogły się uczyć przy ich świetle. Następnym krokiem było wysłanie 125 tornistrów dla każdego ucznia tej szkoły. Miałam ogromną satysfakcję, że podczas mojej drugiej wizyty w Togo w czasie uroczystego apelu mogłam osobiście wręczyć tornister każdemu uczniowi i podarować Herb naszego miasta dyrektorowi szkoły. Podczas tej ceremonii w której uczestniczyli wszyscy okoliczni dostojnicy oraz zaproszeni goście zostałam mianowana ich Matką Chrzestną i miałam zaszczyt otwarcia nowej już murowanej szkoły. Ku mojemu zaskoczeniu okazało się, że walnie przyczyniłam się do przyspieszenia realizacji projektu budowy nowej placówki. Moim następnym pomysłem było zebranie od uczniów oczywiście za zgodą rodziców 82 mundurków szkolnych z naszej „czwórki" w których, już dumnie chodzą nasi koledzy z Tchamby. Ogromnie się cieszę że udało mi się zarazić moją akcją inne placówki oświatowe naszego miasta, wiele osób dziękuje mi za tą społeczną działalność i służy swoim poparciem.
Danuta Chada