Jest rok 1779. Wczesne lato, ale chłodno; wieje porywisty wiatr. Na zamku w Lidzbarku Warmińskim książę poetów biskup Ignacy Krasicki kończy właśnie pisać pierwszy zbiór bajek. Dowiadują się o tym uczniowie klasy V b lidzbarskiego Zespołu Szkolno – Przedszkolnego i szybko podejmują decyzję, by wyruszyć ze szkoły wraz ze swoją wychowawczynią Renatą Hołowienko i przeczytać księciu poetów swoje ulubione fragmenty książek.
Gdy już docierają na miejsce, otwierają się przed nimi podwoje zamku. W radosnej atmosferze wkracza w jego mury grupa dzieci z książkami w rękach. Najpierw zatrzymują się przy murku okalającym zamek, czytają po cichu. Muszą się przecież przygotować, aby dobrze wypaść przed biskupem warmińskim. Potem przystają na chwilę na dziedzińcu, gdzie prezentują przyniesione pozycje wszystkim mieszkańcom zamku. Potem, wciąż czytając podążają szybko krużgankami do sali, gdzie pracuje Ignacy Krasicki. Tam znajdują ustawione krzesła, tomik z bajkami i różę w wazonie.
Ale, ale, co się dzieje? Gdzie jest książę poetów? Zaraz, zaraz… Przecież dziś jest 1 czerwca 2017 roku. Czyli minęły ponad dwa stulecia od momentu powstania „Bajek i przypowieści”! Ale to nie szkodzi. Dzieci otwierają książki i zaczynają czytać na głos. Naraz zjawiają się kustosz zamkowy pani Beata Błażejewicz – Holzhey i poetka lidzbarska pani Teresa Lipska, aby wspólnie z dziećmi świętować u Krasickego na zamku ogólnopolskie święto „Jak nie czytam, jak czytam”.
I tak tradycje literackie kultywowane przez księcia poetów w końcu XVII wieku odrodziły się na powrót w tym samym miejscu u początku XXI wieku. A Krasicki był tego dnia duchem z wszystkim czytelnikami w kaplicy zamkowej, gdy jej ściany niosły echo jego ponadczasowych słów:
Zmordował się na koniec ten, co bajki prawił,
Żeby więc do ostatka słuchaczów zabawił,
Rzekł: «Powiem jeszcze jedną, o której nie wiecie:
Bajka poszła w wędrówkę; wędrując po świecie
Zaszła w lasy głębokie; okrutni i dzicy
Napadli ją z hałasem wielkim rozbójnicy,
A widząc, że ubrana bardzo podle była,
Zdarli suknie — aż z bajki Prawda, się odkryła»
/Ignacy Krasicki – „Koniec”/
Wojciech Karolonek
|
|
